ADAS – jeszcze 3-4 lata temu dla większości warsztatowców raczej skrót męskiego imienia bez polskich znaków niż określenie szeregu układów, wpływających na poprawę bezpieczeństwa w nowoczesnych pojazdach. Dzisiaj dzięki szkoleniom, coraz nowszej flocie obsługiwanych w warsztatach pojazdów oraz szeregu urządzeń do kalibracji i diagnostyki „ADASów” prawie każdy wie, że chodzi o „te radary i kamery”.
Advanced Driver Assistance System, czyli zaawansowane systemy wsparcia kierowcy to jednak w szeroko pojętej motoryzacji temat znacznie starszy. Już ponad 20 lat temu najdroższe limuzyny mogły być wyposażone w radar przedni, który w połączeniu z tempomatem stworzył aktywny tempomat, czyli układ, dzięki któremu pojazd zachowuje ustawioną odległość od poprzedzającego pojazdu i w razie potrzeby sam przyspieszy i zahamuje. Wtedy jednak liczba samochodów posiadających takie rozwiązanie na pokładzie była na tyle niewielka, że rynek warsztatów niezależnych oraz wyposażenia tychże nie przejmował się zupełnie tematem i nie myślał o jakichkolwiek urządzeniach do kalibracji ADAS.
Z czasem jednak producenci zaczęli wyposażać swoje produkty nawet nieco niższych i tańszych klas w tego typu system. Szybko do radaru dołączyła też kamera montowana u szczytu szyby czołowej i to bynajmniej nie w celu nagrywania naszych wojaży. Kamera w pierwszych wariantach systemu potrafiła rozpoznać linie wyznaczające pasy ruchu oraz niektóre znaki ograniczeń prędkości. Kolejne lata to ciągły rozwój i poprawa jakości działania asystentów działających w oparciu o radar przedni i kamerę. 10-12 lat temu już coraz łatwiej w klasie średniej można było znaleźć egzemplarz Volkswagena czy BMW wyposażone w omawiane udogodnienia.
Już wtedy powstała całkiem długa lista wyposażenia, którego celem miała być i jest poprawa komfortu jazdy i bezpieczeństwa na drodze – aktywny tempomat, asystent pasa ruchu, rozpoznawanie znaków drogowych, rozpoznawanie pieszych i innych miejskich przeszkód czy aktywnie sterowane reflektory. Praktycznie cała przednia strefa pojazdu była już wówczas solidnie nadzorowana.
Na tym oczywiście nie koniec. Prócz udoskonalania systemów wsparcia dotyczących przodu producenci wymyślali nowe zastosowania czujników, kamer i radarów. I tak pojawił się również asystent zmiany pasa ruchu nazywany też radarem wykrywania martwego pola. Początkowo system realizowany przez kamery umieszczone w lusterkach (Volvo) lub ultradźwiękowe czujniki parkowania o wydłużonym zasięgu coraz częściej do pracy wykorzystuje radary umieszczone w narożach tyłu pojazdu.
Lista systemów i możliwości mimo bardzo wysokiego stopnia zaawansowania nawet na obecny moment wydaje się, że zamknięta nie jest. Dowody? Asystent jazdy w nocy, tzw. układ night vision jest dostępny już nawet w klasie kompakt w Peugeocie 308. Radar wykorzystujący skaning laserowy do precyzyjnej weryfikacji przestrzeni z przodu a także z prawego boku pojazdu (Lexus). Kamery zastępujące lusterka boczne, o wstecznym nie wspominając. Lista wydaje się nie mieć końca, a poszerza ją zwłaszcza każdy topowy model największych producentów pojazdów na świecie.
Wprowadzanie nowych asystentów jazdy służyło dotychczas producentom do uatrakcyjnienia produktu, a także poprawienia komfortu jazdy i bezpieczeństwa. Do gry wkroczył jednak ustawodawca europejski. I tak już od lipca 2022 roku każdy nowo homologowany pojazd, a od 2024 każdy wyjeżdzający z salonu będzie musiał mieć kilka systemów ADAS na pokładzie nawet w podstawowej wersji. Przednia kamera, przedni radar oraz nierzadko kamera cofania, jeśli już nie są standardem (a często tak jest) to dosłownie lada dzień się nimi staną. A wraz z nimi usługa kalibracji kamer i radarów.
Wiązało się to będzie z szeregiem wyzwań dla niezależnych warsztatów, a rynek zawojują serwisy najbardziej świadome i najlepiej przygotowane – zarówno merytorycznie jak i technicznie. Aby im to ułatwić, wspólnie z firmą TEXA prezentujemy serię artykułów o tematyce ADAS, w których opiszemy i zaprezentujemy dokładnie diagnostykę i kalibrację przedniej kamery, radaru oraz systemów dodatkowych jak Night Vision czy LiDAR (Light Detection and Ranging).
Nadchodzi moment, w którym nowoczesny warsztat powinien sobie zadać pytanie nie „czy”, ale „jakie” posiadać urządzenie do kalibracji kamer i radarów. Dlatego oprócz garści informacji technicznych przedstawimy również rozwiązania TEXA w zakresie kalibracji i diagnostyki systemów ADAS.
Poznaj RCCS 3 z bliska i zapisz sie na prezentacje w Studiu WW
Tekst powstał we współpracy z Texa Poland